Dzień zmian
Środa, 3. listopada, doszło do pierwszych „zawirowań”.
Pierwszą z nich była pierwsza przeprowadzka.
Oznaczało to wielkie migracje, każdy musiał przenieść całe swoje ubóstwo aż kilka metrów dalej, do innej celi.
Był to kolejny dowód na to, że mając mniej łatwiej się żyje. Przy okazji mogliśmy zmienić też warunki mieszkaniowe (a przynajmniej widok z okna), gdyż każdy dostał celę po przeciwległej stronie.
Największym przedsięwzięciem okazało się zamienienie miejscami siłowni z celą „mieszkalną”, ale na szczęście wszystko się udało i nikt nie ucierpiał.

Kolejne zmiany miały miejsce w zarządzie nowicjackim!
Pokój i Dobro!
opublikowano:24 listopada 2021